Wincenty Pallotti gotowy był ryzykować wszystko, byle tylko być jak najbliżej Boga i z Nim się jednoczyć. Pragnął, aby Bóg był jego jedynym dobrem, dla którego był zdolny poświęcić wszystko. Starajmy rozpalać w sobie ten sam entuzjazm, nieskończoną miłość i to samo pragnienie całkowitego poświęcenia siebie. Starajmy się przyjmować z radością cierpienia i trudy codziennego życia, czyniąc z nich drogę przybliżania się do Jezusa i przynoszącymi owoc dla jego Królestwa. Modlitwa Pallottiego ukazuje nam tę postawę. Zatem, módlmy się z nim:
Boże mój chciałbym mieć nieskończone pragnienia i życia, aby poświęcić je wszystkie na chwałę Bożego Imienia, Jezusa, Maryi, aniołów i wszystkich świętych (OOCC X, s. 109-110).
Grafika: s.Julitta Gołębiowska SAC; collage: s. Miriam Studzińska SAC
0